Koniec epoki w Red Bull Racing. Christian Horner zwolniony po dwóch dekadach

Christian Horner po dwóch dekadach kierowania Red Bull Racing został zwolniony ze stanowiska szefa zespołu ze skutkiem natychmiastowym. Brytyjczyk, który był najdłużej urzędującym szefem zespołu w obecnej stawce Formuły 1, musiał opuścić stanowisko po kryzysie sportowym zespołu i narastających napięciach wewnętrznych. Decyzja Olivera Mintzlaffa kończy jedną z najważniejszych epok w historii tego austriackiego zespołu.
TLDR? ;-) W tym artykule przeczytasz o:
- Okolicznościach zwolnienia Hornera i problemach w Red Bull Racing.
- Kłopotach z obsadą drugiego kierowcy i spadku wyników sportowych zespołu.
- Wpływie tej decyzji na przyszłość Maxa Verstappena i całą branżę motoryzacyjną.
Radykalna decyzja kierownictwa
Decyzja o zwolnieniu Hornera została podjęta przed tygodniem przez kierownictwo Red Bulla pod przewodnictwem Olivera Mintzlaffa. Po latach sukcesów i dominacji, niewiele osób śledzących motosport mogła się tego spodziewać. Post z tą informacją na platformie X odnotował blisko 4 miliony wyświetleń.
After 20 years with the Team, Christian Horner departs Oracle Red Bull Racing as Team Principal and CEO.
We thank him for his tireless and exceptional work. He has been instrumental in building this Team into one of the most successful in F1, with eight Drivers’ Championships… pic.twitter.com/9SyqjSBvEG
— Oracle Red Bull Racing (@redbullracing) July 9, 2025
Odejście Hornera zbiega się z jednym z najsłabszych sezonów zespołu w ostatnich latach. Red Bull Racing, który jeszcze niedawno dominował na torach, ostatnio po prostu zawodził.
Problemy z zarządzaniem kadrą
Jednym z głównych problemów zespołu są ciągłe trudności z obsadą drugiego fotela obok Verstappena. Po rozczarowującym sezonie Sergio Pereza w 2024 roku, jego kontrakt został rozwiązany. Miejsce w bolidzie otrzymał młody Liam Lawson, który jednak nie spełnił pokładanych w nim nadziei i już po dwóch wyścigach stracił miejsce.
Zastąpił go Yuki Tsunoda, który również nie zdołał poprawić sytuacji, zdobywając zaledwie siedem punktów w dziewięciu startach. To pokazuje, jak trudne jest zarządzanie zespołem w tak konkurencyjnej branży jak Formuła 1.
Problem z drugim kierowcą podkreśla, że Red Bull mógł zbyt mocno dopasować swój bolid do specyficznego stylu jazdy Verstappena. Holender, jako prawdopodobnie najlepszy kierowca w obecnej stawce, potrafi wycisnąć maksimum z każdego bolidu, ale jego agresywny styl jazdy jest trudny do naśladowania dla innych kierowców.
Nowe kierownictwo i restrukturyzacja
Miejsce Hornera zajął Laurent Mekies, dotychczasowy szef zespołu Racing Bulls. Francuz, który wcześniej pracował w Ferrari jako dyrektor sportowy, zostanie nowym dyrektorem generalnym Red Bull Racing. Mekies miał doświadczenie również w strukturach FIA, co czyni go wszechstronnie przygotowanym do nowej roli.
W związku z awansem Mekiesa, stanowisko szefa Racing Bulls objął Alan Permane, bardzo doświadczony inżynier.
Wraz z Hornerem z zespołu odeszli także dyrektor marketingu Oliver Hughes oraz dyrektor do spraw komunikacji Paul Smith. Te zmiany są częścią szerszej restrukturyzacji zespołu, który w ostatnich miesiącach zmagał się z problemami konkurencyjności.
Przyszłość Maxa Verstappena
Zwolnienie Hornera wywołało spekulacje na temat przyszłości Maxa Verstappena w zespole. Czterokrotny mistrz świata był wielokrotnie łączony z potencjalnym transferem do Mercedesa. Według mediów, Verstappen ma w swoim kontrakcie klauzule pozwalające na odejście, jeśli zespół nie będzie w czołowej trójce klasyfikacji konstruktorów.
Mimo narastających spekulacji, Verstappen zaskoczył fanów swoją reakcją na odejście Hornera. Opublikował w mediach społecznościowych emotionalny wpis z podziękowaniem: „Od mojego pierwszego zwycięstwa, po cztery mistrzostwa świata, dzieliliśmy niesamowite sukcesy. Wygrywaliśmy pamiętne wyścigi i biliśmy niezliczone rekordy. Dziękuję ci za wszystko Christian!”.
Kontrowersje i napięcia wewnętrzne
Pozycja Hornera w zespole była osłabiona od początku 2024 roku, kiedy to wybuchł skandal dotyczący rzekomo niewłaściwego zachowania wobec pracowniczki zespołu. Choć wewnętrzne śledztwo oczyściło go z zarzutów, sprawa wywołała podziały w zespole i napięcia między kierownictwem.
Dodatkowo, do sieci wyciekły prywatne wiadomości, które jeszcze bardziej skomplikowały sytuację. W tak wymagającym środowisku jak Formuła 1, tego typu problemy mogą skutecznie osłabić pozycję nawet najbardziej doświadczonego menedżera.
Komentarz redakcji
Zwolnienie Christiana Hornera kończy jedną z najważniejszych epok w historii Red Bull Racing. Pod jego kierownictwem zespół zdobył osiem mistrzostw świata kierowców i sześć tytułów konstruktorów, stając się jedną z najbardziej dominujących sił w Formule 1.
Decyzja o zakończeniu współpracy wydaje się być desperacką próbą zatrzymania Maxa Verstappena, który coraz bardziej otwarcie rozważa przejście do Mercedesa. Pozostaje pytanie, czy ta radykalna zmiana pomoże Red Bullowi odzyskać konkurencyjność, czy też będzie początkiem końca ich dominacji.
Laurent Mekies ma ogromne doświadczenie, ale przejęcie zespołu w tak trudnym momencie będzie prawdziwym testem jego umiejętności zarządzania. Dla branży motoryzacyjnej to sygnał, że nawet najsilniejsze organizacje muszą reagować na kryzys, gdy wyniki sportowe i napięcia wewnętrzne zagrażają przyszłości zespołu.