Cracovia wraca na saloony – najlepsza akcja marketingowa tego lata

Damian Jursza

Damian Jursza

Test

Przyznam – jestem zaskoczony. Spodziewałem się, że najfajniejszą akcję marketingową związaną ze sprzedażą karnetów wymyślą przedstawiciele Lecha Poznań, Legii Warszawa czy telewizyjnych ekip Korony Kielce i Jagiellonii Białystok. Tymczasem od jakiś dwóch dni furorę w internecie robi film pt. „Cracovio! Wracamy na Saloony!”. 

Jak się domyślacie, film osadzony jest w klimacie rodem z westernów. Kowboje Cracovii wyrzuceni z saloonu, pod przewodnictwem Wojciecha Stawowego zamierzają powrócić do elity. Zresztą zobaczcie sami:

Wideo w przeciągu zaledwie dwóch dni odnotowało ponad 30 000 wyświetleń. Dla porównania podobne materiały w innych klubowych telewizjach mają 10 razy mniej odsłon. Trzeba także pochwalić wykorzystanie wszystkich kanałów przy promocji kampanii. Spójna kreacja graficzna pojawiła się na stronie głównej klubu, profilu na Facebooku oraz specjalnych plakatach.

Co ciekawe, znalazły się osoby, które krytycznie (moim zdaniem mocno przesadnie) oceniły kampanię Cracovii. Poszło o ślady po kulach na plakacie. A to według Rafała Żochowskiego (autora bloga Face The Sport)  w kontekście konfliktu na linii kibice Wisły – Cracovii jest niedopuszczalne.

–  O realiach życia codziennego zapomnieli chyba pracownicy Cracovii, którzy przygotowywali wspomniany plakat. O ile całą konwencję potrafię zrozumieć, o tyle użycie takich elementów jak dziury po kulach to już całkowity absurd. Niestety, ale nie mówimy o Warszawie, Poznaniu czy Gdańsku. Mówimy o Krakowie, w którym rywalizacja kibiców dwóch zwaśnionych klubów na ulicach miasta od wielu lat przybiera formę brutalnej wojny gangów. Wojny, która pochłonęła już wiele ofiar śmiertelnych. W tym kontekście na wspomnianym plakacie zabrakło mi „do kompletu” jedynie śladów po nożach i maczetach…  – pisze na swoim blogu Żochowski.

Przeczytaj także inne artykuły dotyczące Cracovii:

Wywiad z Arturem Fortuną, który w oryginalny sposób redaguje blog o historii krakowskiego klubu.

Wywiad z Marcinem Gaborem, do niedawna drugim trenerem Cracovii.

[Fot. Karlinski73/Flickr]

Nie przegap wymarzonej pracy!
Najlepsze oferty co wtorek na Twoim mailu.