Jak kluby sportowe mogą wykorzystać nowe przyciski Call to Action na Facebooku?
Damian Jursza

Facebook wprowadził siedem nowych przycisków CTA. Dzięki temu administratorzy fanpage’y mają jeszcze większe pole do popisu. W jaki sposób kluby sportowe mogą wykorzystać tą nową funkcjonalność?
Facebook cały czas się zmienia. Nie ma w zasadzie miesiąca, żeby największy serwis społecznościowy na świecie nie wprowadził jakiś nowinek. Zmiany obejmują nie tylko edge rank (algorytm decydujący o tym, które posty są wyświetlane), ale także wygląd i funkcjonalności fanpage’y, które dla klubów sportowych stały się jednym z najważniejszych kanałów do komunikacji z kibicami.
Pod koniec lutego Facebook wprowadził 7 nowych przycisków Call To Action, które umieścić możemy na tzw. covephoto (zdjęcie w tle) tuż obok najpopularniejszego przycisku „Lubię to”.
Nowe przyciski to:
– Zarezerwuj teraz (Book Now)
– Skontaktuj się z nami (Contact Us)
– Użyj aplikacji (Use App)
– Zagraj w grę (Play Game)
– Kup teraz (Shop Now)
– Rejestracja (Sign Up)
– Zobacz film (Watch Video)
Dzięki temu bez konieczności tworzenia mało widocznych zakładek czy postów linkujących możemy promować zewnętrzne strony.
Kluby sportowe mogą w ten sposób odsyłać swoich fanów do klubowego sklepu (np. Bayer Leverkusen) , rezerwacji biletów na najbliższe spotkanie (np. Southampton FC), rejestracji w bazie kibiców (np. FC Barcelona), materiału wideo (np. Liverpool FC), aplikacji mobilnej (np. Everton FC) czy gry.
W Polsce jako jeden z pierwszych z przycisków CTA zaczął korzystać Lech Poznań. Brawo!
Jak dodać przycisk do fanpage’a?
Z poziomu strony klikamy w przycisk na coverphoto „Utwórz wezwanie do działania”.
Następnie wybieramy rodzaj przycisku oraz wpisujemy adres strony internetowej i strony mobilnej (jeśli jej nie podamy to przycisk nie będzie wyświetlał się użytkownikom korzystającym z mobilnego Facebooka).
Następnie decydujemy dokąd odsyłać ma przycisk w systemach iOS i Android (strona internetowa lub aplikacja mobilna) i możemy cieszyć się z dodania nowej opcji na naszym fanpage’u.
[fot. mkhmarketing/ Flickr.com]